Po wielu miesiącach ciężkiej pracy jest to dla nich moment wytchnienia. Rolnicy z gminy Pasym hucznie świętowali zakończenie tegorocznych żniw podczas tradycyjnych dożynek. „Najważniejsze to uśmiechy rolników. Nie ma co się oszukiwać, duża wdzięczność za to, co robią na co dzień, tę wytrwałość trzeba docenić, ten pot, który wylewają codziennie, mimo różnych warunków. To warto podkreślać, za to dziękujemy, no i się cieszymy, że nasza gmina też, oprócz turystyki ma to rolnictwo też w tych genach” – podkreśla burmistrz Pasymia Cezary Łachmański.
Dożynkowe świętowanie tradycyjnie rozpoczęła dziękczynna Msza święta. Następnie uczestnicy udali się na plac przy ratuszu, gdzie miało miejsce poświęcenie wieńców oraz przekazanie dożynkowego chleba przez starostów dożynek. „Powtarzano na tych dożynkach wielokrotnie to powiedzenie, że od myszy do cesarza wszyscy żyją z gospodarza i myślę, że ono trafnie oddaje istotę i sens pracy wszystkich, którzy pracują na roli, pracują w rolnictwie. My zapominamy, że jednym z ważniejszych elementów bezpieczeństwa jest właśnie bezpieczeństwo żywnościowe, a ono jest zasługą polskich rolników” – mówi Błażej Poboży, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.
Niewątpliwą atrakcją dożynek jest konkurs wieńców. W tym roku nie zabrakło w Pasymiu kompozycji wykonanych z pomysłem i starannością. Sołectwa i koła gospodyń wiejskich oprócz wieńców przygotowały również dożynkowe stoiska, na których nie zabrakło świeżego chleba, wędlin i ciast. Dożynkowe świętowanie zwieńczyły koncerty zespołów muzycznych, a gwiazdą wieczoru był VARIOUS MANX.
Podczas tegorocznego święta plonów uhonorowano również strażaków ochotników z Pasymia, którzy obchodzą 75-lecie istnienia lokalnej jednostki.
