Pomagają niezależnie od pory dnia, ratują życie, zdrowie i mienie. Strażacy ochotnicy z Pasymia dbają o bezpieczeństwo mieszkańców już od 75 lat. „To była ta ludność napływowa, oni zaczęli w 1948 roku tworzyć Ochotniczą Straż Pożarną w Pasymiu. Było ich kilkunastu. Nie mieli remizy, nie mieli sprzętu, nie mieli mundurów, to wszystko swoją ciężką pracą wypracowali. Źródła podają, że około roku czasu potrzebowali, żeby osiągnąć sprawność bojową” – mówi o początkach OSP jej obecny prezes Tomasz Błaszczak.
Dziś jednostka w Pasymiu dysponuje m.in. trzema samochodami ratowniczo-gaśniczymi i motorówką. „Powiem szczerze, że ich praca, ochotników, jest taką docenianą nawet przez społeczeństwo, bo wiemy doskonale, że to strażacy cieszą się dobrą opinią wśród naszej społeczności. Staramy się ich doposażać, poprawiać ich wyposażenie, mobilność, dyspozycyjność. To jest dobra grupa ludzi, którzy poświęcają swój czas” – podkreśla burmistrz Pasymia Cezary Łachmański.
Z okazji jubileuszu jednostka w Pasymiu otrzymała Złoty Medal „Za Zasługi Dla Pożarnictwa”. Sztandar udekorowała Sylwia Jaskulska, wiceprezes Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP. „Dla mnie to jest wyjątkowa chwila, jubileusz 75-lecia ochotników, strażaków z Pasymia. Ja zawsze im życzę, żeby święty Florian miał ich w swojej opiece i żeby bezpiecznie wracali z każdej misji” – podkreśla Sylwia Jaskulska.
Oprócz medalu dla jednostki, do strażaków trafiły również odznaczenia indywidualne. Oprócz Złotych, Srebrnych i Brązowych Medali „Za Zasługi Dla Pożarnictwa” ochotnicy z najdłuższym stażem otrzymali specjalne wyróżnienia.
Ważnym punktem uroczystości było przekazanie proporca Młodzieżowej Drużynie Pożarniczej z Pasymia. Poprzedziło go tradycyjne wbicie gwoździ przez strażaków oraz sponsorów. Drużyna z Pasymia jest pierwszą strażacką formacją młodzieżową w powiecie szczycieńskim, która może się poszczycić takim proporcem.