Mieszkanka Kętrzyna zauważyła samotne dziecko, które wyglądało na wystraszone. Nie przeszła obojętnie, najpierw próbowała pomóc dziecku znaleźć jej rodziców, gdy to się nie udało, zaprowadziła je na policję. Tam cała sprawa zakończyła się szczęśliwie – okazało się, że chwilę wcześniej zaginięcie 7-latki zgłosiła jej matka, a policjanci rozpoczynali poszukiwania.
Całe zamieszanie wynikało z faktu, że 7-latka – korzystając z nieuwagi matki – wyszła sama z domu, a następnie nie była w stanie znaleźć drogi powrotnej.
/KO