Funkcjonariusz Straży Granicznej zauważył kajak na jeziorze Gołdap. Widział, że turyści – nie zważając na znaki – wpłynęli na wody rosyjskie. Natychmiast na miejsce został wysłany wodny patrol Straży Granicznej. Turyści po zatrzymaniu tłumaczyli, że widzieli słup graniczny oraz boje na jeziorze, ale nie zdawali sobie sprawy, że przekraczają granicę.
Turystów ukarano mandatami o łącznej wysokości 200 złotych.