Piotr Harasim, Telewizja Kopernik: Zabawa z rodziną, ale też z kolegami po fachu. Nie brakuje rozmów o zawodzie?
Lek. Kamila Lisowska-Reza, Szpital Miejski w Olsztynie: Nie. Ja w takie dni staram się o zawodzie nie rozmawiać, o pracy nie rozmawiać, tylko skupić się na zabawie z dziećmi, bo to jest dla nich impreza, dla naszych dzieci, a nie dla nas spotkanie zawodowe. My mamy swoje konferencje medyczne i tam rozmawiamy o pacjentach i o zawodzie.
To też taka okazja, żeby odetchnąć i poczuć klimat świąt.
Mikołaj, elfy, wszyscy się bardzo starają. Dla nas co roku bardzo fajnym elementem jest fotobudka, bo my co roku robimy sobie zdjęcia, a nie przegapiliśmy żadnej imprezy. Więc te kalendarium domowe, te archiwum są te zdjęcia nasze zachowane i widzę, jak one się zmieniają. Najpierw był jeden, teraz dwójka, co roku jakoś inaczej, co roku inne stroje.
Lek. Mariusz Gibowicz, gastroenterolog w szpitalu w Biskupcu i Morągu: Szansa przede wszystkim odpoczynku psychicznego, zwłaszcza w tych czasach gdy jesteśmy jeszcze odizolowani i brakuje nam kontaktów społecznych.
Jak dzisiaj zabawa się podoba?
Bardzo mi się podoba, do tego stopnia, że sam bawię się z dziećmi.
Jak się podobają atrakcje, które zostały dzisiaj przygotowane?
Lek. Alicja Sołoma, lekarz-rezydent w Szpitalu Dziecięcym w Olsztynie: Atrakcje są na tyle różnorodne i przemyślanie przygotowane, że dziecko w każdym wieku może się świetnie bawić. Najmłodsi mają matę, trochę starsi mają domki do malowania, jeszcze starsze dzieci mogą uczestniczyć w tańcach i atrakcjach przygotowanych przez panie elfy.
Dziękuję za rozmowę.