Policjanci otrzymali informację o dziewczynce podróżującej samotnie pociągiem relacji Gliwice-Gdynia. Została odebrana przez funkcjonariuszy na stacji w Iławie. Okazało się, że 10-latka z Warszawy postanowiła – nic nikomu nie mówiąc – odwiedzić znajomych w Tczewie. Zabrała ze sobą tylko pieska.
Policjanci ustalili jej adres zamieszkania i odwieźli pod opiekę rodziny.
/KO