3-osobowa szajka działała na terenie Elbląga. Dwie siostry i partner jednej z nich wchodzili do sklepów, często zabierająca się ze sobą wózek z kilkumiesięcznym maluchem. Według policjantów, cała trójka dokonała w sumie blisko 40 kradzieży markowych kosmetyków, straty sklepów wstępnie oszacowano na co najmniej 10 tys. złotych.
Zatrzymani przyznali się do kradzieży. Wcześniej nie byli karani, teraz grozi im 5 lat więzienia.