Dożynki stają się coraz popularniejszym świętem. Praca na roli zostaje na nowo doceniona, a sami rolnicy chętnie spotykają się podczas corocznego święta plonów. „To jest podziękowanie rolnikom za ich wkład w to, żebyśmy mieli na polskich stołach chleb, naturalny, zdrowy i smaczny. Nasze dożynki są znane w całej okolicy, zjeżdżają się zawsze tłumy, oczywiście im lepsza pogoda, tym tych ludzi więcej, w tym roku mamy pogodę, jaką mamy, ale myślę, że do wieczora jeszcze się tych ludzi uzbiera” - mówi Sławomir Kowalczyk, wójt gminy Świątki.
Mimo iście wrześniowej pogody mieszkańcy jednak chętnie przybyli, by wspólnie świętować zakończenie żniw. Obchody dożynek rozpoczęła tradycyjna Msza święta. Tradycyjny korowód poprowadzili państwo Jan i Irena Ustianowscy, rodzeństwo prowadzące własne gospodarstwo. To oni przygotowali chleb, owoc tegorocznych plonów, który został przekazany na ręce władz gminy.
Podczas dożynek wręczono również wiele wyróżnień, między innymi za ekologiczny sposób prowadzenia gospodarstwa.
