Galaktyka Imprez:

WSPIERAMY

EKO
NGO

TELEWIZJA WARMIŃSKO-MAZURSKIEJ OKRĘGOWEJ IZBY INŻYNIERÓW BUDOWNICTWA

  • Kopernik TV
  • TELEWIZJA WARMIŃSKO-MAZURSKIEJ OKRĘGOWEJ IZBY INŻY...

Naturalne rodzicielstwo. Co oznacza obecnie?

MZPiTU W OLSZTYNIE
Więcej wspólnoty, bliskości i... eko-patentów. Rodzice promują naturalne rodzicielstwo. Swoimi pomysłami podzielili się w trakcie Europejskiego Tygodnia Noszenia Dzieci, zorganizowanego w Olsztynie.

Chusty do noszenia dzieci – zdecydowanie zyskują na popularności. W Olsztynie do ich używania przekonywała m.in. Maja Mazur. „Mamy zawsze nosiły swoje dzieci. Kiedyś – by uchronić przed niebezpieczeństwami, przenieść z miejsca na miejsce, żeby towarzyszyły im, kiedy podróżowały. Zawsze dzieci były z mamami, zawsze były blisko, nawet w Polsce, nie tak dawno temu, nosiło się dzieci w chustach, żeby iść na pole do pracy”. I coraz więcej rodziców oprócz lub zamiast wózka wybiera właśnie chustę. „Kiedy zaczęłam chustować swojego syna - to było jedenaście lat temu – to było nas w Olsztynie trzy. Natomiast teraz spotkania o chustowaniu organizujemy co tydzień. Jest naprawdę duże zapotrzebowanie, żeby pokazać, jak zdrowo,  prawidłowo napiąć chustę” - dodaje.

Co więcej, mamy noszące dzieci w chustach  w Olsztynie tworzą swego rodzaju społeczność – grupę wsparcia, która zajmuje się nie tylko chustami. „Możemy na sobie polegać. Spotykamy się raz w tygodniu, w Studium Rozwoju, mamy grupę na Facebooku, zorganizowałyśmy zbiórkę pieniędzy na rehabilitację Nadii. Możemy porozmawiać na każdy temat.  Rozmawiamy ze sobą nie tylko o chustach, wszystkie troski dzielimy ze sobą” - mówi Agnieszka Tymińska-Jurgin, organizatorka Europejskiego Tygodnia Noszenia Dzieci w Olsztynie.

Podczas Europejskiego Tygodnia była jednak mowa nie tylko o chustach. Część rodziców przekonuje też do wielorazowych pieluch. „One wracają, coraz więcej mam do nich wraca. Niektóre z ciekawości, ale bardzo ważny, o ile nie najważniejszy, jest aspekt ekologiczny. Nasze pieluchy nie lądują w śmietniku, wydajemy raz pieniądze i nam się to po jakimś czasie zwraca, więc jest także aspekt ekonomiczny” - zachęca Joanna Pelowska.